Na początek białka oddzielmy od żółtek. Białka ubijmy z łyżką wody na sztywną pianę, stopniowo dosypując cukier (2 łyżki cukru odłóżmy) i cukier waniliowy. Następnie dodajmy do piany wszystkie 6 żółtek i mąkę tortową przesianą wcześniej przez sitko z proszkiem do pieczenia – całość dokładnie wymieszajmy. Ciasto rozsmarujmy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia (możemy go lekko natłuścić). Wstawmy do piekarnika nagrzanego do temperatury 200 stopni Celsjusza i pieczmy około 10-11 minut czasu na złotobrązowy kolor. Po wyjęciu z piekarnika biszkopt natychmiast przełóżmy papierem do góry na wilgotną ściereczkę, posypaną odłożonymi 2 łyżkami cukru. Zdejmijmy papier, biszkopt zwińmy razem ze ściereczką w roladę i wystudźmy. Sporządźmy galaretkę z połowy ilości wody podanej na opakowaniu, wystudźmy. Śmietanę kremówkę (2 szklanki) ubijmy z cukrem i połączmy z gęstniejącą galaretką truskawkową na jednolity krem.

Truskawki umyjmy, oczyśćmy z szypułek o osączmy z wody na papierowym ręczniku, a zbyt duże poprzecinajmy na pół (część odłóżmy do dekoracji). Następnie biszkopt rozwińmy, posmarujmy kremem i obłóżmy truskawkami. Za pomocą ściereczki zwińmy, znów formując roladę, włóżmy na kilka godzin czasu do lodówki. Następnie szklankę śmietany kremówki ubijmy z 2 łyżeczkami cukru waniliowego. Część rozsmarujmy na roladzie i widelcem wyróbmy dekoracyjne rowki, a resztą (korzystając ze szprycy) udekorujmy według naszego uznania. Na koniec na wierzchu ułóżmy odłożone truskawki.